W wielu językach indoeuropejskich robak, wąż i smok nosiły wspólną nazwę. W polszczyźnie gwarowej pod pojęciem „robak” kryć się mogły też inne zwierzęta, takie jak żaba, jaszczurka, szczur, jeż, kuna, kura, gęś i wilk.
O nazwach robaka i ich związku z wężem, smokiem i innymi stworzeniami
Żmija, ziemniak i poziomka albo gdzie Ziemianin znajdzie ziomka
Nazwa, jaką nosi żmija, powstała w wyniku działania tabu. Gadowi temu przypisywano właściwości magiczne i nie wymawiano jego właściwego imienia, aby nie ściągnąć na siebie nieszczęścia.
Jeż — pożeracz żmij
Powszechnie przyjmuje się, że etymologiczne znaczenie nazwy jeża to ‘pożerający żmije’, co znajduje potwierdzenie w danych dotyczących upodobań pokarmowych tego zwierzaka. Ale pojawiały się też głosy, że jego nazwa pierwotnie przeznaczona była dla mangusty, która również gustuje w wężach.
Irbis — tajemniczy przybysz z ałtajskim rodowodem
„Irbis” – jak przystało na nazwę zagadkowego kota o przydomku „Duch Gór” – nie daje się łatwo pochwycić etymologom. Udało im się za to okiełznać „panterę”.
Gacek — latający w gaciach
Etymolodzy widzą w „gacku” krewnego „gaci”, które dawniej oznaczały ‘spodnie’, a dialektalnie także ‘długą sierść na nogach niedźwiedzia’.
Nietoperz to nie ptak
Nazwa nietoperza podlegała licznym przekształceniom. Spowodowane one były jej nieprzejrzystością, ale także wiązały się z działaniem tabu. Zwierzę to uważano bowiem za nieczyste i przypisywano mu właściwości demoniczne.
Mrówka w formalinie
W „formaldehydzie” i „formalinie” tkwi łacińska nazwa mrówki, która ma tego samego przodka co polska nazwa tego owada. Spokrewniony z nimi jest też „myrmekolog”, czyli ‘badacz mrówek’.
Jej łaskawość łasica
Według jednej z hipotez nazwa łasicy pochodzi od „łaski” i jest wynikiem działania tabu. Nasi przodkowie wierzyli, że zwierzę to ma zdolność zsyłania śmierci na człowieka, na którego prychnęła, i ślepoty na tego, któremu plunęła śliną w oczy.
Nie taki wilk straszny, jak go… nazywają
Wilk pełnił szczególną rolę w kulturze narodów indoeuropejskich, o czym świadczą liczne imiona wywodzące się od nazwy tego drapieżnika, takie jak na przykład Adolf, Rudolf, Wolfgang, Ralph, Randal. Wszystkie je łączy pokrewieństwo z polskim „wilkiem”.
Świetlana przeszłość rysia
„Ryś” okazał się kocim indywidualistą. Zboczył z wytyczonej ścieżki, by pomieszać szyki etymologom. Ale ci się nie dali zbić z tropu i odkryli, że przeszłość „rysia” lśni jasnym światłem, mimo że jego krewnym jest sam „Lucyfer”.
Zamotane, mroczne, włochate i zaczarowane — czyli etymolog w lepidopterium
Motyl się mota, ćma się brata z ciemnością, gąsienica – z wąsami, a poczwarka jest efektem czarów (natury). A Ty daj się porwać czarowi etymologii!
O czym brzęczą pszczoła i truteń?
„Pszczoła” była pierwotnie „pczołą”. Forma z dodatkowym „sz” pojawiła się na Mazowszu i upowszechniła w innych regionach Polski w drugiej połowie XVI wieku, ale Mikołaj Rej z Nagłowic – pisarz małopolskiego pochodzenia – używał wyłącznie postaci z nagłosem „pcz”.